- Koszulka damska "Nie przepraszam za Jedwabne"
- Bluza "Nie przepraszam za Jedwabne"
- Koszulka męska - duży krzyż celtycki i napis "nacjonalizm"
- Koszulka damska - duży krzyż celtycki i napis "nacjonalizm"
- Koszulka męska "Bóg jest z nami..."
- "Moja walka o prawdę" - J. Międlar
- Koszulka męska - mały krzyż celtycki i napis "nacjonalizm"
- Smycz "Śmierć wrogom Ojczyzny"
- Szalik "Śmierć wrogom Ojczyzny"
- Koszulka polo z haftowanym krzyżem celtyckim
- Orzełek z godła polskiego - przypinka srebrna
- Koszulka polo wPrawo.pl - męska (regular)
Mickiewicz porównywał Żydów do pcheł! Tymczasem Jonny Daniels prowokuje i próbuje pośmiertnie obrzezać polskiego wieszcza
„Ta książka jest bronią” [WIDEO]
Cena
-
od
do
"SĄSIEDZI. Ostatni Świadkowie ukraińskiego ludobójstwa na Polakach" (tom I) - J. Międlar
I tom książki pt. "Sąsiedzi. Ostatni Świadkowie ukraińskiego ludobójstwa na Polakach" autorstwa Jacka Międlara.
[w sprawie wysyłki zagranicznej prosimy o kontakt drogą e-mailową na kontakt@sklep-wprawo.pl; możliwość zamówienia książek z autografem lub dedykacją autora]
Autor: Jacek Międlar – publicysta, redaktor naczelny portalu wPrawo.pl, autor książek "Moja walka o prawdę" i "Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach". Od kilku lat realizuje autorski projekt "Spotkanie ze Świadkiem ukraińskiego ludobójstwa na Polakach".
Kilkutomowa książka "Sąsiedzi. Ostatni Świadkowie ukraińskiego ludobójstwa na Polakach", będąca zwieńczeniem tego projektu, to nie tylko przestroga przed zbrodniczym banderyzmem. To również pomnik trwalszy niże ze spiżu wybudowany Polakom pomordowanym na Wołyniu, w Małopolsce Wschodniej i na Zamojszczyźnie w latach 1939-1947. To też pomnik dla tych, którzy ocaleli i przez całe życie zmagali się z potworną traumą, której doświadczyli, widząc, jak ukraińscy sąsiedzi mordują ich rodziny. To pomnik zbudowany z najtrwalszego materiału – wspomnień, dokumentów, dowodów.
Pierwszy tom (spośród szykowanych 5-7; tom II już jest dostępny TUTAJ; dwa tomy w pakiecie TUTAJ) zawierają obszerne wprowadzenie autora oraz kilkadziesiąt wywiadów ze Świadkami ukraińskich zbrodni na Wołyniu, Zamojszczyźnie, Podolu, w Małopolsce Wschodniej (w tym na Podkarpaciu). Każdy z wywiadów okraszony został komentarzem opisującym spotkanie autora ze Świadkiem. Tomy zawierają także kolorowe zdjęcia Świadków i inne fotografie.
Świadek Roman Strągowski z Parośli na Wołyniu (t. I): Wpadli z siekierami i pierwszego bili ojca, musieli dosyć długo bić. A nas dzieciaków, jak nas położyli na ziemię, to ja nawet nie czułem, kiedy mnie siekierą uderzyli. Czułem tylko, jak mi ten pasek ściągał z rąk. Ale myślę, że jak zobaczą, że jestem żywy, to mnie zamordują. To udawałem trupa, ręce mi tak opadły, pamięć mi się urwała. Braciszek najmłodszy miał trzy latka. Mój braciszek jeszcze trzymał jakąś kromeczkę chleba, to go zabili z tą kromeczką chleba. Czas trochę leczy rany, ale te wspomnienia są najgorsze. W tej wiosce zginęło grubo ponad sto ludzi, dzieci, kobiety...Tylko dlatego, że byli Polakami.
Tom I: 406 stron; ISBN: 978-83-950962-5-9; wydawnictwo wPrawo.pl; rok wydania 2023.
Autor ze Świadkiem Romanem Strągowskim.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach" - J. Międlar
Wysyłka zagraniczna? Prosimy o kontakt drogą elektroniczną: kontakt@sklep-wprawo.pl
Okładka: miękka, uszlachetniona
Ilość stron: 568
Wydawnictwo: wPrawo.pl
Data wydania: 2020
ISBN: 9788395096228
W swojej poprzedniej pozycji "Moja walka o prawdę. Wyznania byłego księdza" Jacek Międlar napisał: Z uwagi na ogrom kłamstw, którymi karmieni jesteśmy niemal każdego dnia, oraz z uwagi na antychrześcijańską szarżę i ogrom żydowskich zbrodni, nie jestem w stanie zamieścić wszystkiego w jednej książce. Bądźcie czujni i szykujcie się na dokładkę (za: tamże, s. 441).
Dotrzymał słowa. Mimo kłód, które pod nogi rzucali i wciąż rzucają mu wrogowie prawdy i Ojczyzny, prokuratura oraz bezpieka, Jacek Międlar napisał nową książkę, która jest swoistą odpowiedzią na znieważanie Narodu Polskiego. W książce „Polska w cieniu żydostwa” Jacek Międlar przywołuje relacje wielkich Polaków o Żydach. Dzięki niej dowiecie się co o nich pisali m.in. Witos, Mickiewicz, Krasiński, o. Kolbe, Dmowski i Staszic. Powołując się na ich słowa Międlar obala fałszywy mit Żyda-patrioty, który środowiska projudaistyczne od lat zaszczepiają w świadomości Polaków. Fragment wstępu z najnowszej książki Jacka Międlara:
Jankiel grający „Mazurka Dąbrowskiego”, czyli Żyd jako polski patriota. Dziś to jedyny obraz Żyda, jaki wolno Polakom przywoływać. Nie możemy mówić ani pisać o tym, jak na przestrzeni wieków faktycznie wyglądały relacje polsko-żydowskie. Mamy wierzyć w mit o żydowskiej przyjaźni do Polaków i w mit o żydowskim osiedleniu, które przyniosło Polsce same korzyści. Mamy wierzyć w mit o żydowskim wkładzie w budowanie podwalin polskiej państwowości i w mit o asymilacji Żydów z narodem polskim. Mamy wierzyć w mit o powszechnym żydowskim zaangażowaniu w ratowanie Rzeczypospolitej na wszystkich frontach i w starciu z każdym wrogiem. Czas włożyć te opowieści między bajki i przedstawić, jak w rzeczywistości wyglądały relacje polsko-żydowskie na przestrzeni wieków. Bez prawdy wszystko kuleje, a zakłamanie jest źródłem wszelkich kryzysów. Pragnienie prawdy jest ostoją naszej cywilizacji. Prawda jest fundamentem suwerenności umysłów, serc, rodzin i narodów.
Każdy, kto dziś obala mity o żydowskich sąsiadach i ich rzekomo bezcennym wkładzie w budowanie wielkiej Polski, trafia na celownik mediów, prokuratur i sądów. Jest stygmatyzowany, znieważany i odzierany z godności, a sądy uznają, że nic się nie stało, bo opluwanie niepoprawnego Międlara to „znikoma szkodliwość czynu”1. Trzeba też liczyć się z niespodziewaną wizytą uzbrojonych funkcjonariuszy rożnych służb. Ale, gdy zamiast prawdy produkuje się brednie szkalujące Polaków, jak robi to Jan Tomasz Gross odznaczony Orderem Zasługi Rzeczypospolitej, to sprawy nie ma. W listopadzie 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Katowicach umorzyła postępowanie przeciwko Grossowi, który stwierdził, że „Polacy zamordowali więcej Żydów niż Niemców.
Mimo licznych przeciwności nie rezygnuję z walki o prawdę. Toczę batalię słowem. Walczę tą książką, której nie piszę sam. Moimi towarzyszami broni są wielcy Polacy, których dziedzictwem
niejednokrotnie wycierali sobie gęby załgani politycy, urzędasy postkomuszej III RP i łajdaki w togach. W tej książce znajdziecie teksty, których autorami są o. Maksymilian Maria Kolbe, Wincenty Witos, Roman Dmowski, ks. Antoni Kotyłło, ks. Stanisław Trzeciak, ks. Stanisław Staszic, Teodor Jeske-Choiński, Feliks Koneczny, Zygmunt Zbarski, Zygmunt Krasiński, Adam Mickiewicz... Tak, ten Mickiewicz, którego Żydzi próbują zawłaszczyć i przedstawić jako genialnego Żyda. Przecież geniuszem może być tylko Żyd! Polak może być tylko głupcem i łajdakiem.
Ta książka powstała także przy udziale Polaków, których nazwiska nie zostały zapisane w podręcznikach do historii, a których świadectwo przeczy polakożerczej narracji przyjętej przez mainstream. Odezwy, przestrogi, apele i publicystyka wielkich patriotów to siła tej książki. To jej esencja. Moje komentarze są jedynie próbą odniesienia ich do współczesności.
Zadajmy sobie fundamentalne pytanie: czy można przejść obojętnie wobec przestróg wybitnych synów polskiej ziemi? Czy można zlekceważyć słowa tych, którzy patrzą na nas z witraży w polskich kościołach? Czy można zignorować opisy rzeczywistości przekazane nam przez ojców niepodległości?
Pamiętajmy o słowach Orwella: „Kto kontroluje przeszłość, ten włada przyszłością, a kto włada teraźniejszością, kontroluje przeszłość”.
Zawczasu odpowiadając na absurdalne zarzuty medialne i prokuratorskie, wyjaśniam, że moja publikacja nie ma na celu wzbudzania niechęci, nawoływania do nienawiści ani obrażania kogokolwiek. Wręcz przeciwnie. Pisząc prawdę, chcę położyć kres polakożerstwu i głupocie, a Żydów wyrwać z diabelskich ramion łgarstwa! Ta książka to gest Dobrego Samarytanina. Nigdy bym jej nie napisał, gdyby nie fakt, że środowiska żydowskie, nie ponosząc żadnych konsekwencji, pozwalają sobie na stygmatyzację i znieważanie narodu polskiego w przestrzeni publicznej. Dość tego!
Wyznaję zasadę: prawda przeciwko kłamstwu! Brzydzę się kłamstwem i nienawidzę go – nie człowieka, który łże, ale właśnie nieprawdy, która jest źródłem wszelkich kryzysów. Rodaku, chcę, abyś dzięki lekturze tej książki z łatwością mógł zdeptać polonofobię i stawać w obronie dobrego imienia Matki-Polski.
Ta publikacja to kolejny etap mojej walki o prawdę. Jeśli nie chcecie słuchać mnie, to posłuchajcie wybitnych Polaków, których teksty przytaczam. Wynika z nich jednoznacznie, że od wieków Polskę pokrywa mroczny, żydowski cień zdrady, dezercji i kłamstwa, na który bez ustanku przymykamy oko.
Jeśli jakiś Żyd poczuje się urażony przywołanymi w niniejszej książce cytatami i niewygodnymi faktami, przykro mi. Zamiast obrażać się za mówienie prawdy, niech Żydzi zdobędą się na publiczne potępienie własnej niegodziwości i zerwanie z pasmem krwawego i zdradzieckiego dziedzictwa społeczności, od której Polacy już dość wycierpieli.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"SĄSIEDZI. ..." (tom I i II) i "Koliszczyzna i stepy"
I i II tom książki pt. "Sąsiedzi. Ostatni Świadkowie ukraińskiego ludobójstwa na Polakach" autorstwa Jacka Międlara.
[do każdego pakietu załączamy kolorową mapę II RP; w sprawie wysyłki zagranicznej prosimy o kontakt drogą e-mailową na kontakt@sklep-wprawo.pl; możliwość zamówienia książek z autografem lub dedykacją autora]
Autor: Jacek Międlar– publicysta, redaktor naczelny portalu wPrawo.pl, autor książek "Moja walka o prawdę" i "Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach". Od kilku lat realizuje autorski projekt "Spotkanie ze Świadkiem ukraińskiego ludobójstwa na Polakach".
Kilkutomowa książka "Sąsiedzi. Ostatni Świadkowie ukraińskiego ludobójstwa na Polakach", będąca zwieńczeniem tego projektu, to nie tylko przestroga przed zbrodniczym banderyzmem. To również pomnik trwalszy niże ze spiżu wybudowany Polakom pomordowanym na Wołyniu, w Małopolsce Wschodniej i na Zamojszczyźnie w latach 1939-1947. To też pomnik dla tych, którzy ocaleli i przez całe życie zmagali się z potworną traumą, której doświadczyli, widząc, jak ukraińscy sąsiedzi mordują ich rodziny. To pomnik zbudowany z najtrwalszego materiału – wspomnień, dokumentów, dowodów.
Dwa pierwsze tomy (spośród szykowanych 5-7) zawierają obszerne wprowadzenie autora oraz kilkadziesiąt wywiadów ze Świadkami ukraińskich zbrodni na Wołyniu, Zamojszczyźnie, Podolu, w Małopolsce Wschodniej (w tym na Podkarpaciu). Każdy z wywiadów okraszony został komentarzem opisującym spotkanie autora ze Świadkiem. Tomy zawierają także kolorowe zdjęcia Świadków i inne fotografie.
Świadek Roman Strągowski z Parośli na Wołyniu (t. I): Wpadli z siekierami i pierwszego bili ojca, musieli dosyć długo bić. A nas dzieciaków, jak nas położyli na ziemię, to ja nawet nie czułem, kiedy mnie siekierą uderzyli. Czułem tylko, jak mi ten pasek ściągał z rąk. Ale myślę, że jak zobaczą, że jestem żywy, to mnie zamordują. To udawałem trupa, ręce mi tak opadły, pamięć mi się urwała. Braciszek najmłodszy miał trzy latka. Mój braciszek jeszcze trzymał jakąś kromeczkę chleba, to go zabili z tą kromeczką chleba. Czas trochę leczy rany, ale te wspomnienia są najgorsze. W tej wiosce zginęło grubo ponad sto ludzi, dzieci, kobiety...Tylko dlatego, że byli Polakami.
Janina Johnson (z domu Tuszyńska) z Huty Mydzkiej na Wołyniu (t. II): Ukraińcy strzelali tylko wtedy, kiedy Polak uciekał. A tak to zabijali kosami, sierpami, siekierami, nożami, widłami kłuli... Ciała były zmasakrowane, w całości okrwawione, pokaleczone. A byli tacy z odrąbanymi nogami, rękami, głową. I tam dwie moje starsze siostry i ta młodzież z samoobrony układali te ciała i dopasowywali części. A ja jak to wszystko zobaczyłam, to krzyknęłam i zemdlałam.
Dobrym wprowadzeniem do książek jest powieść Michała Grabowskiego o ukraińskim ludobójstwie na Polakach w XVIII wieku pt. "Koliszczyzna i stepy" - TUTAJ.
Tom I: 406 stron; ISBN: 978-83-950962-5-9; wydawnictwo wPrawo.pl; rok wydania 2023.
Tom II: 400 stron; ISBN: ISBN 978-83-950962-6-6; wydawnictwo wPrawo.pl; rok wydania 2023.
Autor ze Świadkiem Romanem Strągowskim.
Autor ze Świadkiem Janiną Johnson.
Straszno widzieć jak siekiera odrąbuje głowę starca, co się nie broni a modli tylko; jak kosa porze brzemienną niewiastę; okropnie patrzeć na całą rodzinę zaskoczoną nagłą, widzianą śmiercią, na rozpacz matki kiedy w jej oczach głowy niemowląt rozbijają o ściany albo noszą na pikach. Otóż ja na to wszystko patrzyłem. Rzeź była. (…) Taka była pierwsza tradycja, z którą się spotkałem w Ukrainie.
Rzeź wołyńska nie była pierwszym ludobójstwem, które Ukraińcy przeprowadzili na polskich sąsiadach. Okrucieństwo z lat 1939-1947 zostało poprzedzone bestialskimi zbrodniami na Polakach w latach 1918-1919, a jeszcze wcześniej w XVIII wieku, czego punktem kulminacyjnym była rzeź humańska. Doszło do niej w 1768 roku podczas powstania Kozaków. Jej głównym powodem nie był ucisk polskiej szlachty, ale chęć łatwego i czystego zysku opartego na zwykłym rabunku. Mordowano bez opamiętania w niemal identyczny sposób jak w czasie Rzezi Wołyńskiej. Zabijano wszystkich nie-Ukraińców, zwłaszcza Polaków i Żydów.
Jest rok 2023. Inicjatorzy i realizatorzy ludobójstwa z XVIII wieku na Ukrainie są uznawani za bohaterów narodowych, a koliszczyzna – powstanie skierowane przeciwko Polakom – okrzyknięta aktem heroizmu.
Taka była pierwsza tradycja, z którą się spotkałem w Ukrainie – napisał Michał Grabowski autor powieści „Koliszczyzna i stepy”. To powieść opowiadająca o ukraińskim ludobójstwie na Polakach w XVIII wieku. Jest wciągająca, a zarazem mrożąca krew w żyłach. Autor wprowadza czytelnika w atmosferę spotkania z byłym hajdamaką członkiem ukraińskich band mordujących Polaków tylko dlatego, że byli Polakami.
Nie ma wątpliwości, że ta książka w winna zostać uznana za lekturę obowiązkową w polskich szkołach, dlatego też zdecydowaliśmy się na jej wydanie.
Ponadto „Koliszczyzna i stepy” Michała Grabowskiego stanowi swoiste wprowadzenie do lektury kilkutomowej książki Jacka Międlara ze wspomnieniami naocznych Świadków ukraińskiego ludobójstwa na Polakach w latach 1939-1947. Dwie pierwsze części najnowszej książki Jacka Międlara zostaną oddane w Państwa ręce już w maju 2023 roku.
Przedmowę do publikacji Michała Grabowskiego napisał Paweł Krzemiński, publicysta portalu wPrawo.pl.
Patronat medialny nad książką: Fundacja „Wołyń Pamiętamy”, wPrawo.pl.
Ilość stron: 98
ISBN: 978-83-950962-7-3
Wydawnictwo: wPrawo.pl
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"Bestie Bandery. Kaci Małopolski Wschodniej"
Oto członkowie OUN-UPA, którzy wydawali rozkazy mordowania Polaków, jak i ci, którzy z azjatyckim okrucieństwem je wykonywali. Ich nazwiska nie powinny ulec zapomnieniu. W świetle prawa międzynarodowego są zbrodniarzami winnymi ludobójstwa ludności cywilnej.
Niniejsze opracowanie bazuje na bogatym materiale źródłowym. Przytacza dokumenty OUN-UPA, zeznania ukraińskich morderców ujętych przez sowieckie organy bezpieczeństwa, a także ich wspomnienia i zapiski dostępne w innych źródłach. Przeplata się z nimi treść dokumentów sporządzonych przez polskich świadków ich zbrodni, zwłaszcza sprawozdań lokalnych Polskich Komitetów Opieki, wysyłanych do Rady Głównej Opiekuńczej.
Książka "Bestie Bandery" zadaje kłam oficjalnej propagandzie ukraińskiej, kreującej ukazanych tu osobników na bohaterów narodowych. Jej lektura pozwoli czytelnikowi zrozumieć, kim byli oni naprawdę.
Marek Koprowski jest jednym z najciekawszych polskich popularyzatorów historii.
Dane techniczne
Liczba stron | 416 |
Okładka | twarda |
Format | A5 |
Wydawnictwo | Replika |
Rok wydania | 2020 |
Dostępność: brak towaru
53,90 zł
"Dusza żydowska w zwierciadle Talmudu" - A. Niemojewski
„Dusza żydowska w zwierciadle Talmudu” to pozycja obowiązkowa zwłaszcza dla osób gotowych prowadzić dialog z Żydami, których kod kulturowy wyrasta z Talmudu będącego najpotężniejszą częścią składową żydowskiej więzi antropologicznej. Jest on istotnie – jak powiedział Samson Hirsch – duszą żywiącą żydostwa. (...) on kształtuje wciąż psychikę żydów i ukształtowaną dalej w swym charakterze utrzymuje. Publikacja Niemojewskiego pozwala poznać zakamarki Talmudu, tej „kolebki żydostwa” kształtującej tożsamość społeczności, za której członków niejeden Polak w czasach II wojny światowej poświęcił życie. Co ciekawe, autor „Duszy żydowskiej...” nie ocenia Talmudu jednoznacznie negatywnie. Twierdzi, że najważniejsza żydowska księga zawiera ustępy szlachetne i spójne z chrześcijańskim personalizmem. Te jednak – jak dowodzi – zostały zdominowane przez fundamentalizm i antyhumanizm.
Niemojewski stroni od rasizmu i stawiania nieuargumentowanych tez. Powołuje się na bogatą bibliografię i operuje cytatami z gazetowych kolumn, naukowych publikacji oraz żydowskich ksiąg.
W dobie postępującej globalizacji powinniśmy szukać pomostów pomiędzy reprezentantami obcych kultur i religii. Ich poszukiwanie jest możliwe w duchu dialogu, a w konsekwencji także krytyki, również tej ostrej i nieprzyjemnej.
Publikację Niemojewskiego warto potraktować jako pewnego rodzaju uzupełnienie książki mojego autorstwa pt. „Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach”, w której posiłkując się wypowiedziami Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, o. Maksymiliana Marii Kolbego, Teodora Jeske-Choińskiego, Juliana Unschlichta, Adama Mickiewicza i innych, rozprawiam się z mitem „Żyda-polskiego patrioty” i kłamstwami historycznymi dotyczącymi relacji polsko-żydowskich, które to kłamstwa zdominowały debatę publiczną w Polsce i na świecie.
Andrzej Niemojewski (1864-1921) – wybitny religioznawca, antropolog, społecznik, poeta i publicysta Młodej Polski, a zarazem krytyk dogmatyzmu religijnego. Niemojewski przez długie lata cieszył się wielkim uznaniem wśród socjalistów (sam działał w Polskiej Partii Socjalno-Demokratycznej Galicji i Śląska) i Żydów, dopóki nie dopuścił się otwartej krytyki talmudyzmu. Posądzanie go o poglądy nacjonalistyczne, narodowo radykalne czy religijne to niedorzeczność – jeszcze u schyłku swego życia, w roku 1914 kategorycznie sprzeciwiał się ustanowieniu hymnem polskim katolickiej pieśni „Boże, coś Polskę”, żądając zachowania „Mazurka Dąbrowskiego”. Co więcej, w roku 1911 został skazany na rok twierdzy za obrazę uczuć religijnych katolików. W swym dorobku naukowym Niemojewski jawi się jako publicysta odważny i obiektywny, stąd jakakolwiek próba przyczepienia mu łatki „oszołoma” jest skazana na porażkę.
[w sprawie wysyłki zagranicznej prosimy o kontakt drogą e-mailową na kontakt@sklep-wprawo.pl]
200 stron; ISBN: 978-83-950962-8-0; wydawnictwo wPrawo.pl; rok wydania 2023.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"Imperium Klausa Schwaba..."
"Imperium Klausa Schwaba. Jedna planeta, jedna ludzkość, jeden zarząd" - M. Ziętek-Wielomska
W lipcu 2020 r. Klaus Schwab, założyciel Światowego Forum Ekonomicznego w Davos ogłosił Wielki Reset. Historię świata podzielił na czas BC i AC, czyli „before and after coronavirus”. Tym samym rzekomo zakończyła się epoka „After Christ”, czyli „po narodzeniu Chrystusa” – Era Chrześcijaństwa. Zaczęła się natomiast Nowa Era i Nowa Normalność. Każda epoka potrzebuje swojego mitu albo religii: Nowym Mitem ludzkości ma być kult Matki Ziemi, a jego kapłanami – globalistyczne elity. O wprowadzaniu ludzkości do Nowej Ery mówiło się już od dawna, powstało na ten temat także wiele publikacji. Niestety większość z nich bardziej wzbudzała u czytelników lęk niż tłumaczyła otaczającą nas rzeczywistość. Częściowo wynikało to ze złożoności tej kwestii. Śledząc rozwój agendy na rzecz Nowej Ery natrafimy na angielskich naukowców, skoncentrowanych na problemie stworzenia całkowicie stabilnego społeczeństwa (Bertrand Russell, Aldous Huxley); prawdziwego zabójcę zachodniej filozofii – Frederica Spiegelberga, który postanowił obalić „tyranię abstrakcyjnego rozumu”; filozofów, psychologów i antropologów związanych z Esalen Institute działających na rzecz „zwiększania ludzkiego potencjału” (Gregory Bateson, Abraham Maslow, Fritz Perls) czy w końcu założyciela Global Business Network, futurologa i przedsiębiorcę, który zainspirował choćby Steve’a Jobsa – Stewarta Branda. Ten ostatni, symbolizuje także drugą stronę tego samego medalu – globalne korporacje. Na tym samym odcinku działa Klaus Schwab, który do tej skomplikowanej układanki wnosi jeszcze jeden element: niemieckie koncepcje imperialne i gospodarcze, które wyrastają z niemieckiej tradycji potępiającej indywidualizm i liberalizm. Pod ich sztandarami Adolf Hitler rozpoczął w 1933 r. swój własny Wielki Reset, który wtedy przegrał z liberalizmem i komunizmem. Książka „Imperium Klausa Schwaba” dotyczy tych właśnie niemieckich źródeł Nowej Ery, które są chyba najmniej zrozumianym i dostrzeganym elementem tej większej całości.
Książka jest pierwszą publikacją Instytutu Badawczego Pro vita bona odsłaniającą prawdę o tym, czym jest Wielki Reset ogłoszony ustami Klausa Schwaba. Celem tej i kolejnych publikacji jest przywrócenie rozumienia rzeczywistości w epoce dominacji irracjonalności, która stanowi prawdziwą esencję Nowego Mitu głoszącego powrót ludzkości do stanu jedności z Matką Naturą.
Wywiad, w którym autorka wyjaśnia koncepcję Schwaba:
Liczba stron: 334
Okładka: miękka
Format: A5
Wydawnictwo: Fundacja Pro Vita Bona
Rok wydania: 2021
Dostępność: brak towaru
41,00 zł
"Kaci Wołynia. Najkrwawsi ludobójcy Polaków" - Marek A. Koprowski
Polacy mają prawo wiedzieć, kto stał za terrorem i bestialską rzezią, której w barbarzyński sposób dokonano na Wołyniu. Kto zaplanował tamtejsze pogromy i czystki etniczne, wydawał rozkazy i likwidował polskie skupiska, mordując ich mieszkańców.
W powszechnej świadomości Polaków oprawcy z Wołynia nie posiadają twarzy.
Sytuację tę może zmienić książka Marka A. Koprowskiego, którą trzymają Państwo w rękach. Jej autor – znany popularyzator historii – udowadnia, że za ludobójstwem Polaków na Wołyniu stali konkretni ludzie. Znani z imienia i nazwiska działacze OUN i dowódcy sotni UPA. To oni zaplanowali, a następnie zrealizowali metodyczną operację wymierzoną w polskich cywilów. (…)
Zarąbywanie siekierą, rżnięcie piłą, rozbijanie czaszki młotem, palenie żywcem, podrzynanie gardła nożem, topienie w studni, szlachtowanie kosą, wycinanie płodów z brzuchów konających matek, ćwiartowanie, patroszenie, dekapitacja – to nie jest zestawienie makabrycznych średniowiecznych tortur ani wyliczenie metod stosowanych przez czerń kozacką w trakcie powstania chmielnickiego w połowie XVII wieku. W ten sposób członkowie Ukraińskiej Powstańczej Armii mordowali polskich cywilów w 1943 roku na Wołyniu. W ten sposób zadawano śmierć ludziom w Europie w połowie XX wieku.
Ludobójstwo dokonane przez ukraińskich szowinistów na polskiej ludności Wołynia przeraża nie tylko swoją skalą, ale również okrucieństwem oprawców. (…)
Największym atutem książki Marka A. Koprowskiego jest obfite wykorzystanie źródeł banderowskich. Przede wszystkich wspomnień i meldunków działaczy i żołnierzy tej formacji. Dzięki temu możemy spojrzeć na ludobójstwo Polaków z nowej perspektywy. Nie z perspektywy ofiar, ale z perspektywy katów. Banderowcy wcale bowiem nie ukrywali, że konflikt z Polakami rozwiązali „ogniem i mieczem”. Bez litości i bez pardonu.
Z wprowadzenia Piotra Zychowicza
Marek A. Koprowski
Pisarz, dziennikarz, historyk zajmujący się losami Polaków. Plonem jego wypraw i poszukiwań jest wiele książek, z czego kilkanaście ukazało się nakładem Wydawnictwa Replika. Za serię książek pod wspólnym tytułem Wołyń otrzymał Nagrodę im. Oskara Haleckiego w kategorii „Najlepsza książka popularnonaukowa poświęcona historii Polski w XX wieku”. Jest też laureatem nagrody „Polcul – Jerzy Boniecki Foundation” za działalność na rzecz utrzymania kultury polskiej na Wschodzie.
Dostępność: brak towaru
59,90 zł
"Katastrofy. Zapomniane i przemilczane tragedie w powojennej Polsce"
Kto, poza mieszkańcami Wapna, wie o zagładzie tej górniczej osady?
Dlaczego na komendzie MO w Krośnie Odrzańskim chciano zastrzelić szeregowca Armii Radzieckiej?
Dlaczego ZOMO-wiec z Warszawy, który wiele na służbie widział, w Osiecku przeżył szok?
Między tragicznym wypadkiem tramwajowym w Wałbrzychu z 1945 roku, o którym wiadomo niewiele, a powodzią tysiąclecia, która 7 lipca 1997 roku zalała Kłodzko, wydarzyło się w Polsce tysiące katastrof lądowych. Były to zarówno wypadki, jak i klęski żywiołowe czy epidemie.
Leszek Adamczewski wybrał i opisał w swej książce kilkadziesiąt z nich. Obok zdarzeń znanych i dobrze pamiętanych przedstawia również te mało znane, całkowicie zapomniane bądź oficjalnie przemilczane, bo swego czasu politycznie bardzo niewygodne.
Leszek Adamczewski – poznański pisarz i dziennikarz. Autor blisko trzydziestu książek. Od 2009 roku współpracuje z Wydawnictwem Replika.
Począwszy od debiutanckich Złowieszczych gór, aż do tej pory pozostawał wierny tematyce zagadkowych i tajemniczych wydarzeń z lat drugiej wojny światowej, w tym nieznanych losów skarbów kultury.
Katastrofy są pierwszą jego książką poświęconą tematom innym niż wojna. Niemniej są to kwestie nadal bardzo mu bliskie, bowiem podczas pracy w prasie poznańskiej wielokrotnie pisał o największych katastrofach.
Dostępność: brak towaru
49,90 zł
"Katastrofy" i "Katastrofy II Rzeczpospolitej"
Dwie książki w pakiecie!
"Katastrofy":
Kto, poza mieszkańcami Wapna, wie o zagładzie tej górniczej osady?
Dlaczego na komendzie MO w Krośnie Odrzańskim chciano zastrzelić szeregowca Armii Radzieckiej?
Dlaczego ZOMO-wiec z Warszawy, który wiele na służbie widział, w Osiecku przeżył szok?
Między tragicznym wypadkiem tramwajowym w Wałbrzychu z 1945 roku, o którym wiadomo niewiele, a powodzią tysiąclecia, która 7 lipca 1997 roku zalała Kłodzko, wydarzyło się w Polsce tysiące katastrof lądowych. Były to zarówno wypadki, jak i klęski żywiołowe czy epidemie.
Leszek Adamczewski wybrał i opisał w swej książce kilkadziesiąt z nich. Obok zdarzeń znanych i dobrze pamiętanych przedstawia również te mało znane, całkowicie zapomniane bądź oficjalnie przemilczane, bo swego czasu politycznie bardzo niewygodne.
Leszek Adamczewski – poznański pisarz i dziennikarz. Autor blisko trzydziestu książek. Od 2009 roku współpracuje z Wydawnictwem Replika.
Począwszy od debiutanckich Złowieszczych gór, aż do tej pory pozostawał wierny tematyce zagadkowych i tajemniczych wydarzeń z lat drugiej wojny światowej, w tym nieznanych losów skarbów kultury.
Katastrofy są pierwszą jego książką poświęconą tematom innym niż wojna. Niemniej są to kwestie nadal bardzo mu bliskie, bowiem podczas pracy w prasie poznańskiej wielokrotnie pisał o największych katastrofach.
Liczba stron: 336
"Katastrofy II RP":
Zmiażdżeni i spaleni
Co wywołało eksplozje, które wstrząsnęły Poznaniem i Krakowem? Dlaczego zginęli mieszkańcy domu w Warszawie? Skąd wypłynęła płonąca rzeka w Poznaniu?
Masakra na torach
Co sprawiło, że rozpędzone pociągi wpadły na siebie, zgniatając wiezionych pasażerów? Ile śmiertelnych ofiar kosztował ludzki błąd pod semaforem?
Płonąca pułapka
Ilu górników zabiła żądza zysku właścicieli kopalń? Jak mordercze oblicze ukazywały w sztolniach żywioły ognia i wody?
Śmierć z nieba
Co zabiło uczestników uroczystości w Pucku 15 sierpnia 1922 roku i dlaczego 11 listopada 1937 roku okazał się czarnym dniem polskiego lotnictwa?
Śmiertelne wypadki w II Rzeczpospolitej zdarzały się wśród ludzi pracujących na statkach, jak i turystów wędrujących po górach. Dotykały mieszkańców Wilna i Małopolski, gdzie dochodziło do nagłych, dramatycznych w skutkach powodzi. Niniejsza książka przypomina te tragiczne wydarzenia.
Oto kilkanaście historii, które wstrząsnęły międzywojenną Polską. Mówi się o nich niewiele, choć wciąż niosą bardzo ważne i aktualne przesłania.
Tomasz Specyał – absolwent Wydziału Historii UAM w Poznaniu. Współautor książki Kryminalna historia Poznania. Za powieść Zatańczmy peyotl-stepa otrzymał wyróżnienie w Konkursie Literackim „Poznań to miasto-powieść”. Napisał scenariusze do filmów dokumentalnych: Pyrlandzki łącznik o życiu Mariana Spoidy i Dziki Zachód o zbrodniach Armii Czerwonej w okolicach Szczecinka.
Liczba stron: 352
Dostępność: brak towaru
85,90 zł
"Konserwatyzm ezoteryczny" - A. Wielomski
Czy konserwatysta może być masonem? Mało kto w Polsce słyszał o martynizmie, czyli o ezoterycznym wolnomularstwie rozwijającym się obok dobrze opisanych lóż antyklerykalnych i antyreligijnych. Loże tego kierunku działały we Francji, we Włoszech i po troszę w Niemczech. Była to masoneria mistyczna i antyklerykalna równocześnie. Martyniści stworzyli doktrynę konserwatyzmu ezoterycznego, wedle którego hierarchia polityczna miała odzwierciedlać dostęp do poznania tajemnych prawd o porządku świata. Głosili, że świat winien być pojmowany sakralnie, a władzę w nim sprawować winny mające dostęp do tajnej wiedzy elity. Obserwując świat współczesny widzimy, że demokracja staje się coraz większą fikcją, a światem rządzi elita złożona z bankierów, finansistów, udziałowców międzynarodowych korporacji, która rada byłaby odwołać się do starych zasad konserwatywnego elitaryzmu i hierarchii. Oto mamy elitę „mądrzejszych”, którym marzy się społeczeństwo kastowe, jak w Indiach. Co ciekawe, martyniści też swój wzrok kierowali ku kastowemu społeczeństwu Hindusów. Czy to jest tylko przypadek czy wyraz ponadczasowej tendencji?
Liczba stron: 380
Okładka: miękka
Format: A5
Wydawnictwo: Fundacja Pro Vita Bona
Rok wydania: 2023
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 5 dni
"Kowidowe getta"
Jak to się stało, że w demokratycznych państwach prawa zapanował terror i segregacja sanitarna? Jak to możliwe, że z dnia na dzień odebrano ludziom możliwość normalnego funkcjonowania pod pretekstem walki z infekcją, której śmiertelność wynosi ułamek procenta? Jak do tego doszło, że bezużyteczna szmata na twarzy stała się warunkiem wejścia do autobusu, sklepu, kina, szpitala? Jakich sposobów użyto, żeby wymusić na ludziach przyjmowanie eksperymentalnego preparatu, po którym umierają? Jakie mechanizmy uruchomiono, żeby ludzie odrzucili racjonalne myślenie i zaczęli zachowywać się jak szaleńcy? W książce „Kowidowe getta” postaram się odpowiedzieć na te pytania.
Katarzyna Treter-Sierpińska – ur. 1972 r. w Warszawie. Absolwentka archeologii i Nauczycielskiego Kolegium Języka Angielskiego UW. Pracowała jako nauczyciel i tłumacz (m.in. dla ONZ). Od 2017 r. publicystka portalu wPrawo.pl (red. nacz. Jacek Międlar).
Okładka: miękka, uszlachetniona
Ilość stron: 271
Wydawnictwo: wPrawo.pl
Data wydania: 2021
ISBN: 9788395096235
Zamówienia zagraniczne: kontakt@sklep-wprawo.pl
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"Krwawe łzy unitów polskich" - Teodor Jeske-Choiński
O Teodorze Jeske-Choiński nie napisano żadnej biografii, nie nakręcono filmu dokumentalnego, nie poświęcono mu należnych badań filologicznych. Jego dzieła są wznawiane, jednak nie trafiają one do szerszych mas, nie są opisywane przez media, mało kto jest chętny, żeby objąć je patronatem - czytamy w na początku przedmowy Pawła Krzemińskiego, autora pierwszej monografii kompleksowo przedstawiającej sylwetkę i twórczość Teodora Jeske-Choińskiego, znienawidzonego przez cenzorów PRL i wielu wykładowców akademickich z powodu swoich tradycyjnych poglądów.
Kozacy i strażnicy bili nieraz kobiety bez litości, ale one wolały umrzeć, aniżeli chrzcić dzieci swoje w cerkwi prawosławnej - czytamy w "Krwawych łzach unitów polskich", w których Teodor Jeske-Choiński przypomina prześladowania polskich biskupów i kapłanów przez carską Rosję: Pozbywszy się biskupów i zakonników, wziął się Czerkaski do proboszczów świeckich. Zakazał im chrzcić dzieci unickie, słuchać ich ojców i matek spowiedzi, zaślubiać pary małżeńskie, chować umarłych unitów na cmentarzach katolickich. Księży odważnych, którzy nie chcieli słuchać jego rozkazów i zakazów, karał pieniężnie, więzieniem, albo nawet wygnaniem na Syberię. Wielu Polaków umierało bez dostępu do sakramentów, nie mieli możliwości skorzystania z posługi katolickich kapłanów z uwagi na drakońskie prawo rosyjskie, które dążyło do wykorzenienia polskiego katolicyzmu: Do jednej wsi podlaskiej przyszło wojsko rosyjskie i zażądało od unitów kluczy od ich świątyni. Unici domyślili się od razu, po co ci zbrojni ludzie przyszli do nich, bo wiedzieli, że rząd rosyjski postanowił przerobić ich kościół katolicki na cerkiew prawosławną, wyrzucić z niego ołtarze, monstrancje, organy, konfesjonały i chorągwie. Przywiązani duszą i sercem do swej świątyni katolickiej, nie chcieli unici wpuścić do niej burzycieli prawosławnych. Cała wieś: mężczyźni, kobiety i dzieci, starzy i młodzi, — otoczyła swój kościół, zasłoniła go swoim ciałem. Choiński odtwarza cały dramatyzm tamtych czasów i udowadnia, że polskość przetrwała dzięki katolicyzmowi. Gdyby unici przyjęli prawosławie i ulegli władzom carskim, zlali by się z narodem rosyjskim. Należy im się pamięć i chwała za ich nieugiętą postawę: Dla prześladowców była to niespodzianka. Myśleli, że katolicy na Podlasiu prawie zupełnie już są wytępieni, nie spodziewali się tak męskiego oporu, takiej nadludzkiej wytrwałości. Ale lud podlaski pokazał, że umie się bronić i nie pozwoli się połknąć nawet takim olbrzymom, jakim była Rosja. To też nie zginie ten lud i teraz, gdy się wyciągają po niego chciwe szpony prawosławnej Ukrainy. Nie zginie i pozostanie zawsze polskim i katolickim.
Okładka: miękka, uszlachetniona
Ilość stron: 56
Wydawnictwo: wPrawo.pl
Data wydania: 2024
ISBN: 978-83-971344-0-9
W sprawie zamówień zagranicznych proszę pisać na: kontakt@sklep-wprawo.pl
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"Moja walka o prawdę" - J. Międlar
Wysyłka zagraniczna? Prosimy o kontakt drogą elektroniczną: kontakt@sklep-wprawo.pl
Jacek Międlar – publicysta, były ksiądz, orędownik w walce o prawdę. W książce, która stała się swoistą autobiografią, definiuje choroby trawiące Kościół katolicki i polskie społeczeństwo. Ujawnia i piętnuje homoseksualne lobby w Kościele i liberalizm, który wkradł się w jego szeregi i destabilizuje go od środka. Międlar odpowiada na pytanie, kto tak naprawdę, w zaciszu gabinetów, z dala od kamer kształtuje mass media i politykę światową. Autor demaskuje grupę, która faktycznie stoi za najważniejszymi politykami i decyzjami, które oni podejmują. Wraz ze zrzuceniem sutanny, pozbył się knebla, który włożyła mu w usta kościelna hierarchia; teraz może walczyć o prawdę.
Okładka: miękka, uszlachetniona
Ilość stron: 448
Wydawnictwo: wPrawo.pl
Data wydania: 2018
ISBN: 9788395096204
KSIĄŻKA ZNÓW DOSTĘPNA! Można już dokonać zakupu. Wysyłka książki od 31 października 2018 roku.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"Mrok i mgła nad Auschwitz. Wspomnienia więźnia nr 20017" - S. Głowa
Opublikowano dziesiątki wspomnień więźniów niemieckiej "fabryki śmierci" w Oświęcimiu. I czytając kolejne opowiadania z tego przerażającego piekła na ziemi wiem, że jest to temat niewyczerpany. Stanisław Głowa przez niemal 4 lata ocierał się o śmierć w obozie koncentracyjnym Auschwitz. Wielokrotnie bity do nieprzytomności, torturowany, trudzący się wywózką trupów, słuchający jęków agonii, a wreszcie pracujący w umieralni, dla niepoznaki zwanej "szpitalem", ze śmiercią spotykał się każdego dnia.
W przejmujących wspomnieniach, Głowa przekonuje, że historia niemieckiego ludobójstwa na Polakach to temat, który nie przestanie zadziwiać i przerażać.
Autor wspomnień, które nakładem wydawnictwa Replika zostały opublikowane po jego śmierci, katów nazywa po imieniu. Nie koloryzuje i nie legenduje holokaustu, którego ofiarami w pierwszej kolejności stali się Słowianie, a zwłaszcza polscy katolicy.
W wielu rozdziałach książki, poza zamieszczonymi zdjęciami i listami, które Głowa z Auschwitz wysyłał do swoich najbliższych, znajdują się relacje świadków z procesu oświęcimskiego, w tym z procesu, w którym został skazany Rudolf Höss. Znajdują się także ciekawe, rzucające nowe światło na sprawę zeznania ws. mordu na o. Maksymilianie Marii Kolbem, którego najprawdopodobniej zamordował niemiecki kat o zwyrodniałych inklinacjach homoseksualnych. Niemiec nazywał się Bock. Wspomniałem o jego homoseksualnych skłonnościach. Pod tym względem był niebezpieczny. Kiedy pozbawił funkcji Gabryszewskiego, myślał, że ja będę mu uległy - lecz się pomylił. Nie uniknęli jednak tego losu inni więźniowie, np. bracia Dembowscy. Podobno to on zlikwidował z zastrzykiem z fenolu M. Kolbego w dniu 14 sierpnia 1941 roku. Jako zboczeniec marny miał koniec. Zginął podobni na skutek zażycia zbyt dużej dawki morfiny.
Uznałem, że pozycja pt. "Mrok i mgła nad Auschwitz Wspomnienia więźnia nr 20017" jest na tyle wartościowa, że postanowiłem sprowadzić ją do naszego sklepu - TUTAJ.
Oprawa twarda z obwolutą |
Wydanie: pierwsze |
ISBN: 978-83-662-1701-0 |
EAN: 9788366217010 |
Liczba stron: 264 |
Format: 145x205mm |
Cena katalogowa: 44,90 zł |
Dostępność: brak towaru
44,90 zł
"Narodziny ukraińskiego nacjonalizmu. Bandera, Szeptycki, OUN"
Czy metropolita Andrzej Szeptycki, o którym mowa w dostępnej w naszym sklepie książce "Moja walka o prawdę", ponosi współodpowiedzialność za powstanie ukraińskiego nacjonalizmu, zbrodniczego ruchu rozpowszechnionego przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów w Małopolsce Wschodniej i na Wołyniu? Czy gdyby metropolita ekskomunikował OUN, zdołałaby ona zdobyć takie poparcie na Zachodniej Ukrainie?
Autor szuka odpowiedzi na te fundamentalne pytania. Przedstawia historię ukraińskiego terroryzmu, który pojawił się za sprawą Ukraińskiej Wojskowej Organizacji. Opisuje jej ofensywę przeciwko państwu polskiemu, m.in. zamachy na Józefa Piłsudskiego i prezydenta Stanisława Wojciechowskiego oraz innych polskich dostojników państwowych. Prezentuje szczegóły rzadko przez historyków wspomniane, choćby dwie ofensywy UWO, w trakcie których łuny pożarów rozświetlały niebo Małopolski Wschodniej od Zbrucza do Sanu.
Lektura książki pozwala poznać korzenie i rozwój zbrodniczej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Pogłębia wiedzę o roli, jaką w jej rozwoju odegrali księża greckokatoliccy, w rodzinach których wychowała się większość przywódców ze Stepanem Banderą na czele. Czytelnik dowie się, kto i jak zamordował Tadeusza Hołówkę, którego śmierć oznaczała fiasko filoukraińskiej polityki Józefa Piłsudskiego, realizowanej przez jego ekipę. Pozna dzieje krwawego napadu bojówki OUN na pocztę w Gródku Jagiellońskim i inne popełnione przez nie morderstwa. Przypomni zabójstwo ministra Bronisława Pierackiego, kolejnego ukrainofila zamordowanego z rozkazu Bandery. To od tego morderstwa zbrodniarz ten rozpoczął swą wielką karierę.
Państwo polskie zamiast powiesić – darowało mu życie. Krótka odsiadka w ciężkich więzieniach na Świętym Krzyżu, we Wronkach i Brześciu, zamiast skruchy, dała Banderze legitymację do przeprowadzenia rozłamu w OUN. Powołał jej zbrodniczą frakcję, która w myśl wskazań swego przywódcy dokonała ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej...
Dane techniczne
Liczba stron | 432 |
Okładka | twarda |
Format | A5 |
ISBN | 978-83-66481-55-8 |
Wydawnictwo | Replika |
Rok wydania | 2020 |
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 5 dni
"Nowoczesność, nacjonalizm, naród europejski..."
"Nowoczesność, nacjonalizm, naród europejski. Dylematy samoidentyfikacji Europejczyków" – Magdalena Ziętek-Wielomska, Adam Wielomski
Celem książki jest odpowiedź na pytanie: czy możliwe jest w dającej się przewidzieć przyszłości stworzenie narodu europejskiego? Kwestia ta wynika z dyskusji na temat tożsamości Europejczyków i Unii Europejskiej. Wielu polityków, dziennikarzy, naukowców i propagandystów politycznych dowodzi, że Europejczyków łączą wartości tolerancji, demokracji, praw człowieka i szeroko pojmowanego liberalizmu. Ale nawet entuzjaści Unii Europejskiej dostrzegają, że to zbyt mało, aby można było mówić o wspólnej tożsamości. Kiedy rozpoczynała się dyskusja na temat zjednoczenia Europy w połowie XX wieku, wielu intelektualistów i polityków wierzyło w stworzenie „narodu europejskiego”. Czasem jeszcze do tej idei niektórzy wracają, wierząc, że będzie on uwieńczeniem procesów integracyjnych. Dlatego autorzy postawili sobie na celu zbadanie problemu ewentualnej możliwości likwidacji poszczególnych narodów i powstania w to miejsce narodu europejskiego.
Liczba stron: 330
Okładka: miękka
Format: B5
Wydawnictwo: Fundacja Pro Vita Bona
Rok wydania: 2021
Wydanie 2.
Dostępność: na wyczerpaniu
Wysyłka w: 5 dni
"Polska w cieniu żydostwa" i "Dusza żydowska w zwierciadle Talmudu"
1. POLSKA W CIENIU ŻYDOSTWA. WIELCY POLACY O ŻYDACH - JACEK MIĘDLAR
W swojej poprzedniej pozycji "Moja walka o prawdę. Wyznania byłego księdza" Jacek Międlar napisał: Z uwagi na ogrom kłamstw, którymi karmieni jesteśmy niemal każdego dnia, oraz z uwagi na antychrześcijańską szarżę i ogrom żydowskich zbrodni, nie jestem w stanie zamieścić wszystkiego w jednej książce. Bądźcie czujni i szykujcie się na dokładkę (za: tamże, s. 441).
Dotrzymał słowa. Mimo kłód, które pod nogi rzucają mu wrogowie Ojczyzny, prokuratura oraz bezpieka, napisał nową książkę, która jest bezkompromisową odpowiedzią na ataki, które Żydzi przepuszczają na naród polski. W książce „Polska w cieniu żydostwa” Jacek Międlar przywołuje relacje wielkich Polaków o Żydach. Dzięki niej dowiecie się co o nich pisali m.in. Witos, Mickiewicz, Krasiński, o. Kolbe, Dmowski i Staszic. Powołując się na ich słowa Międlar obala fałszywy mit Żyda-patrioty, który środowiska projudaistyczne od lat zaszczepiają w świadomości Polaków. Wstęp z najnowszej książki Jacka Międlara:
Jankiel grający „Mazurka Dąbrowskiego”, czyli Żyd jako polski patriota. Dziś to jedyny obraz Żyda, jaki wolno Polakom przywoływać. Nie możemy mówić ani pisać o tym, jak na przestrzeni wieków faktycznie wyglądały relacje polsko-żydowskie. Mamy wierzyć w mit o żydowskiej przyjaźni do Polaków i w mit o żydowskim osiedleniu, które przyniosło Polsce same korzyści. Mamy wierzyć w mit o żydowskim wkładzie w budowanie podwalin polskiej państwowości i w mit o asymilacji Żydów z narodem polskim. Mamy wierzyć w mit o powszechnym żydowskim zaangażowaniu w ratowanie Rzeczypospolitej na wszystkich frontach i w starciu z każdym wrogiem. Czas włożyć te opowieści między bajki i przedstawić, jak w rzeczywistości wyglądały relacje polsko-żydowskie na przestrzeni wieków. Bez prawdy wszystko kuleje, a zakłamanie jest źródłem wszelkich kryzysów. Pragnienie prawdy jest ostoją naszej cywilizacji. Prawda jest fundamentem suwerenności umysłów, serc, rodzin i narodów.
Każdy, kto dziś obala mity o żydowskich sąsiadach i ich rzekomo bezcennym wkładzie w budowanie wielkiej Polski, trafia na celownik mediów, prokuratur i sądów. Jest stygmatyzowany, znieważany i odzierany z godności, a sądy uznają, że nic się nie stało, bo opluwanie niepoprawnego Międlara to „znikoma szkodliwość czynu”. Trzeba też liczyć się z niespodziewaną wizytą uzbrojonych funkcjonariuszy rożnych służb. Ale, gdy zamiast prawdy produkuje się brednie szkalujące Polaków, jak robi to Jan Tomasz Gross odznaczony Orderem Zasługi Rzeczypospolitej, to sprawy nie ma. W listopadzie 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Katowicach umorzyła postępowanie przeciwko Grossowi, który stwierdził, że „Polacy zamordowali więcej Żydów niż Niemców.
Mimo licznych przeciwności nie rezygnuję z walki o prawdę. Toczę batalię słowem. Walczę tą książką, której nie piszę sam. Moimi towarzyszami broni są wielcy Polacy, których dziedzictwem niejednokrotnie wycierali sobie gęby załgani politycy, urzędasy postkomuszej III RP i łajdaki w togach. W tej książce znajdziecie teksty, których autorami są o. Maksymilian Maria Kolbe, Wincenty Witos, Roman Dmowski, ks. Antoni Kotyłło, ks. Stanisław Trzeciak, ks. Stanisław Staszic, Teodor Jeske-Choiński, Feliks Koneczny, Zygmunt Zbarski, Zygmunt Krasiński, Adam Mickiewicz... Tak, ten Mickiewicz, którego Żydzi próbują zawłaszczyć i przedstawić jako genialnego Żyda. Przecież geniuszem może być tylko Żyd! Polak może być tylko głupcem i łajdakiem.
Ta książka powstała także przy udziale Polaków, których nazwiska nie zostały zapisane w podręcznikach do historii, a których świadectwo przeczy polakożerczej narracji przyjętej przez mainstream. Odezwy, przestrogi, apele i publicystyka wielkich patriotów to siła tej książki. To jej esencja. Moje komentarze są jedynie próbą odniesienia ich do współczesności.
Zadajmy sobie fundamentalne pytanie: czy można przejść obojętnie wobec przestróg wybitnych synów polskiej ziemi? Czy można zlekceważyć słowa tych, którzy patrzą na nas z witraży w polskich kościołach? Czy można zignorować opisy rzeczywistości przekazane nam przez ojców niepodległości?
Pamiętajmy o słowach Orwella: „Kto kontroluje przeszłość, ten włada przyszłością, a kto włada teraźniejszością, kontroluje przeszłość”.
Zawczasu odpowiadając na absurdalne zarzuty medialne i prokuratorskie, wyjaśniam, że moja publikacja nie ma na celu wzbudzania niechęci, nawoływania do nienawiści ani obrażania kogokolwiek. Wręcz przeciwnie. Pisząc prawdę, chcę położyć kres polakożerstwu i głupocie, a Żydów wyrwać z diabelskich ramion łgarstwa! Ta książka to gest Dobrego Samarytanina. Nigdy bym jej nie napisał, gdyby nie fakt, że środowiska żydowskie, nie ponosząc żadnych konsekwencji, pozwalają sobie na stygmatyzację i znieważanie narodu polskiego w przestrzeni publicznej. Dość tego!
Wyznaję zasadę: prawda przeciwko kłamstwu! Brzydzę się kłamstwem i nienawidzę go – nie człowieka, który łże, ale właśnie nieprawdy, która jest źródłem wszelkich kryzysów. Rodaku, chcę, abyś dzięki lekturze tej książki z łatwością mógł zdeptać polonofobię i stawać w obronie dobrego imienia Matki-Polski.
Ta publikacja to kolejny etap mojej walki o prawdę. Jeśli nie chcecie słuchać mnie, to posłuchajcie wybitnych Polaków, których teksty przytaczam. Wynika z nich jednoznacznie, że od wieków Polskę pokrywa mroczny, żydowski cień zdrady, dezercji i kłamstwa, na który bez ustanku przymykamy oko.
Jeśli jakiś Żyd poczuje się urażony przywołanymi w niniejszej książce cytatami i niewygodnymi faktami, przykro mi. Zamiast obrażać się za mówienie prawdy, niech Żydzi zdobędą się na publiczne potępienie własnej niegodziwości i zerwanie z pasmem krwawego i zdradzieckiego dziedzictwa społeczności, od której Polacy już dość wycierpieli.
Okładka: miękka, uszlachetniona
Ilość stron: 568
Wydawnictwo: wPrawo.pl
Data wydania: 2020
ISBN: 9788395096228
2. DUSZA ŻYDOWSKA W ZWIERCIADLE TALMUDU - ANDRZEJ NIEMOJEWSKI
„Dusza żydowska w zwierciadle Talmudu” to pozycja obowiązkowa zwłaszcza dla osób gotowych prowadzić dialog z Żydami, których kod kulturowy wyrasta z Talmudu będącego najpotężniejszą częścią składową żydowskiej więzi antropologicznej. Jest on istotnie – jak powiedział Samson Hirsch – duszą żywiącą żydostwa. (...) on kształtuje wciąż psychikę żydów i ukształtowaną dalej w swym charakterze utrzymuje. Publikacja Niemojewskiego pozwala poznać zakamarki Talmudu, tej „kolebki żydostwa” kształtującej tożsamość społeczności, za której członków niejeden Polak w czasach II wojny światowej poświęcił życie. Co ciekawe, autor „Duszy żydowskiej...” nie ocenia Talmudu jednoznacznie negatywnie. Twierdzi, że najważniejsza żydowska księga zawiera ustępy szlachetne i spójne z chrześcijańskim personalizmem. Te jednak – jak dowodzi – zostały zdominowane przez fundamentalizm i antyhumanizm.
Niemojewski stroni od rasizmu i stawiania nieuargumentowanych tez. Powołuje się na bogatą bibliografię i operuje cytatami z gazetowych kolumn, naukowych publikacji oraz żydowskich ksiąg.
W dobie postępującej globalizacji powinniśmy szukać pomostów pomiędzy reprezentantami obcych kultur i religii. Ich poszukiwanie jest możliwe w duchu dialogu, a w konsekwencji także krytyki, również tej ostrej i nieprzyjemnej.
Publikację Niemojewskiego warto potraktować jako pewnego rodzaju uzupełnienie książki mojego autorstwa pt. „Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach”, w której posiłkując się wypowiedziami Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, o. Maksymiliana Marii Kolbego, Teodora Jeske-Choińskiego, Juliana Unschlichta, Adama Mickiewicza i innych, rozprawiam się z mitem „Żyda-polskiego patrioty” i kłamstwami historycznymi dotyczącymi relacji polsko-żydowskich, które to kłamstwa zdominowały debatę publiczną w Polsce i na świecie.
Andrzej Niemojewski (1864-1921) – wybitny religioznawca, antropolog, społecznik, poeta i publicysta Młodej Polski, a zarazem krytyk dogmatyzmu religijnego. Niemojewski przez długie lata cieszył się wielkim uznaniem wśród socjalistów (sam działał w Polskiej Partii Socjalno-Demokratycznej Galicji i Śląska) i Żydów, dopóki nie dopuścił się otwartej krytyki talmudyzmu. Posądzanie go o poglądy nacjonalistyczne, narodowo radykalne czy religijne to niedorzeczność – jeszcze u schyłku swego życia, w roku 1914 kategorycznie sprzeciwiał się ustanowieniu hymnem polskim katolickiej pieśni „Boże, coś Polskę”, żądając zachowania „Mazurka Dąbrowskiego”. Co więcej, w roku 1911 został skazany na rok twierdzy za obrazę uczuć religijnych katolików. W swym dorobku naukowym Niemojewski jawi się jako publicysta odważny i obiektywny, stąd jakakolwiek próba przyczepienia mu łatki „oszołoma” jest skazana na porażkę.
200 stron; ISBN: 978-83-950962-8-0; wydawnictwo wPrawo.pl; rok wydania 2023.
Dostępność: duża ilość
Wysyłka w: 5 dni
"Radosne i smutne" - Kornel Makuszyński
Dante był tylko w piekle, nie było go na Ukrainie. (…) Krew była na niebie i ziemi.
Mawiano o nim, że pisze „promieniami słońca”. W czasach, w których przyszło mu żyć, a więc w pierwszej połowie XX wieku, był jednym z najpoczytniejszych i najbardziej płodnych literacko polskich pisarzy. Jako zagorzały oponent bolszewickich hajdamaków, „dzikiego plemienia jakiego nie ma nawet w Afryce”, został skazany przez komunistów na niedostatek i opuszczenie, a część jego dorobku została zakazana przez cenzurę i skazana na niebyt. I tak jest do dziś. Twórczość tego wybitnego pisarza zredukowano do „Szatana z siódmej klasy”, „Panny z mokrą głową”, „Awantury o Basię”, „Koziołka Matołka” i przygód o bliźniakach, co ukradli księżyc. Mowa o Kornelu Makuszyńskim (1884-1953) ze Stryja. Polskim prozaiku, poecie, felietoniście, krytyku teatralnym i członku Polskiej Akademii Literatury.
Makuszyński nie pisał jedynie książek dla dzieci i młodzieży, jak wielu mogłoby się zdawać. Jest też autorem zbioru opowiadań „Radosne i smutne”, który obok „Uśmiechu Lwowa” został zakazany przez komunistyczną cenzurę. Ale chociaż od ponad 30 lat żyjemy w demokratycznej Polsce, do dziś żadne wydawnictwo nie podjęło się ponownego wydania tych antybolszewickich, antyhajdamackich i propolskich publikacji.
W „Radosnych i smutnych” autor przeciwstawia sobie dwie tradycje: ukraińską, okrutną, dziką i polską, romantyczną, bohaterską.
Jako świadek, tak wspomina tę pierwszą: Zdumiałby się członek paryskiego towarzystwa geograficznego, który ze zgrozą wspomina o tem, jak w czternastym wieku nowozelandczycy powiesili misjonarza, kobiety wyłupiły mu oczy i zjadły mózg, zdumiałby się i nie jechałby już po opowieści z czternastego wieku na wyspach Eioi, albo w cieśninie Torrés. Rzeczy okropniejsze działy się w środku Europy w 1918 roku. Popełniał je człowiek na pół cywilizowany, po namyśle, po przygotowaniach, z lubością i rozkoszą, chytry i czający się za węgłem, lecz ohydny w swojej psiej pokorze, jeśli został rozbrojony; wtedy pada na kolana i całuje nogi i Boga woła na świadectwo, że jest niewinny. Taka jest dziwna plugawa podłość w tym strasznym rezunie, że zbrodniarz, schwytany, lecz hardo idący na szubienicę, jest wobec niego, jak bohater wobec wściekłego psa.
Opowiadając o rewolucji bolszewickiej w Kijowie, gdzie „ziemia spływała krwią”, a „Bóg skrył się w chmurach”, autor – nie gryząc się w język – opisuje pożogę zgotowaną przez pijane, okrutne, dzikie „wnuki Iwana Gonty i Maksyma Żeleźniaka”, ukraińskich przywódców, „kanonizowanych” przez „diabła – Tarasa Szewczenkę”.
Ta książka to przestroga przed tradycją, z której dziś wyrasta ukraińskie państwo i którą karmią się ukraińskie dusze. To ostrzeżenie przed ukraińsko-bolszewickim oraz ukraińsko-niemieckim konkubinatem, który ma się niczym pączek w maśle, pomimo, iż przez stulecia „niemiecki przyjaciel uważał Ukraińca za coś niesłychanie mało podobnego do człowieka” i świadomie „podszczuwał” przeciw Polakom.
W dobie postępującej ukrainizacji Polski oraz neurotycznych prób wybielania kart ukraińskiej historii, wyrwanie „Radosnych i smutnych” zza krat stalinowskiej cenzury zdaje się być publicystycznym, a zarazem patriotycznym obowiązkiem, którego z satysfakcją się podejmuję.
(z przedmowy Jacka Międlara)
Okładka: miękka, uszlachetniona
Ilość stron: 146
Wydawnictwo: wPrawo.pl
Data wydania: 2024
ISBN: 978-83-950962-9-7
W sprawie zamówień zagranicznych proszę pisać na: kontakt@sklep-wprawo.pl
Dostępność: średnia ilość
Wysyłka w: 5 dni